Wiktoriański "Sherlock" jest super! Zobaczcie klip

W San Diego rozpoczął się Comic-Con, największe święto fanów popkultury, w związku z czym Serialową w najbliższych dniach zaleją newsy, trailery i zakulisowe plotki ze świata serialowego. Na pierwszy ogień idzie "Sherlock", który miał wczoraj swój panel.

A jego największą atrakcją był 1,5-minutowy fragment świątecznego odcinka specjalnego, w którym Holmes i Watson przeniosą się do XIX wieku. Jak widać, będą robić dokładnie to samo co teraz, mieszkać na Baker Street pod numerem 221B, a pani Hudson będzie ich witać u progu i narzekać, że nie zapowiedzieli swojego powrotu. Twórca serialu Steven Moffat nie zdradza, w jaki sposób "Sherlock" przeniesie się w czasie (yyy, TARDIS?), ani dlaczego to zrobi, obiecuje za to, że powrót serialu będzie wielkim wydarzeniem i że nowy odcinek będzie pokazywany nawet w niektórych kinach.

Ale są też złe wieści. Już wcześniej pisaliśmy, że po specjalnym odcinku świątecznym nie nastąpi od razu 4. sezon. Teraz Moffat przyznaje, że jest gorzej niż myśleliśmy – on nawet nie zaczął pisać scenariuszy! Co oznacza, że raczej nie ma nadziei na pełny nowy sezon "Sherlocka" w 2016 roku. Prędzej zobaczymy pewnie nowe "Twin Peaks".

Benedict Cumberbatch, Mark Gatiss i Andrew Scott na tegoroczny Comic-Con nie przyjechali, ale za to nagrali dość ciekawe wideo z pozdrowieniami.